
Czy warsztaty są gotowe na rewolucję związaną z samochodami elektrycznymi?
27 marca 2024
Czy AI zastąpi diagnostów? Rola sztucznej inteligencji w obsłudze pojazdów
18 września 2024Diagnostyka samochodowa przeszła długą drogę – od klasycznych kabli do zaawansowanych, bezprzewodowych interfejsów. Dzięki urządzeniom takim jak IMDI, warsztaty i użytkownicy indywidualni mogą dziś korzystać z trzech głównych metod łączności: USB, Bluetooth i Wi‑Fi. Która z nich sprawdzi się najlepiej w Twoim przypadku?
USB – niezawodność i stabilność
To klasyczne, przewodowe połączenie gwarantuje stałą transmisję danych bez zakłóceń. USB jest szczególnie polecane w przypadku długich sesji diagnostycznych, aktualizacji oprogramowania czy pracy w środowisku o dużym zakłóceniu radiowym. Wadą może być ograniczona mobilność i konieczność fizycznego podłączenia do laptopa.
Bluetooth – wygoda i mobilność
Połączenie przez Bluetooth cenią przede wszystkim mechanicy pracujący „w terenie” lub ci, którzy korzystają z aplikacji mobilnych na telefonie. IMDI umożliwia szybkie sparowanie z urządzeniem i odczyt parametrów w czasie rzeczywistym. To rozwiązanie idealne do szybkiej diagnostyki i podglądu błędów bez konieczności wchodzenia do warsztatu.
Wi‑Fi – większy zasięg i prędkość
Wi‑Fi to kompromis między stabilnością a mobilnością. Oferuje większy zasięg niż Bluetooth i szybszy transfer danych, co przydaje się przy skanowaniu bardziej złożonych układów, np. w autach hybrydowych i elektrycznych. IMDI pozwala na pracę w sieci lokalnej, a nawet dostęp zdalny – co otwiera zupełnie nowe możliwości w diagnostyce flotowej.
Wybór interfejsu zależy od specyfiki pracy. Do zaawansowanej diagnostyki stacjonarnej najlepiej sprawdzi się USB. Dla mobilnych warsztatów i diagnostyki „na szybko” – Bluetooth. A Wi‑Fi? To rozwiązanie dla tych, którzy chcą połączyć oba światy i przygotować się na przyszłość zdalnej diagnostyki.